Jedną z zasad wynikających z art. 66 ust 2 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej jest prawo do corocznych płatnych urlopów. W kodeksie pracy zawarte jest konstytucyjne uprawnienie do urlopu na żądanie. Budzi on sporo wątpliwości i kontrowersji zarówno wśród pracowników, jak i pracodawców.
Chcąc korzystać z niego zgodnie z przepisami, warto zapoznać się z zasadami tej formy urlopu wypoczynkowego.
Co to jest urlop na żądanie?
Urlop na żądanie to uprawnienie pracownicze, które jest uregulowane w art. 1672-3 kodeksu pracy. Jego wykorzystanie następuje w szczególnym trybie. Nie jest to urlop dodatkowy, lecz część urlopu wypoczynkowego przysługującego każdemu pracownikowi w danym roku kalendarzowym.
Czym zatem urlop na żądanie różni się od zwykłego urlopu wypoczynkowego? Kodeks pracy stanowi, że urlop wypoczynkowy jest zasadniczo udzielany na podstawie planu urlopów, który sporządza się na początku roku na cały rok kalendarzowy albo krótszy okres czasu. Z kolei urlop na żądanie to konstrukcja pozwalająca pracownikowi na skorzystanie z wolnego dnia w nagłym wypadku. Jest to wolne na żądanie. Jest ono uprawnieniem pracownika, nie zaś jego obowiązkiem, dlatego też pracownik nie musi z niego korzystać. Wówczas to wykorzystuje w całości przysługujący mu w danym roku kalendarzowym urlop wypoczynkowy na zasadach ogólnych.
Ile dni urlopu na żądanie przysługuje pracownikowi?
Zgodnie z art. 1673 kodeksu pracy pracownik może wykorzystać w tym trybie nie więcej niż 4 dni urlopu wypoczynkowego w każdym roku kalendarzowym. Liczba dni urlopu wypoczynkowego, który może być wykorzystany na żądanie pracownika nie zależy od wymiaru przysługującego na dany rok kalendarzowy. Na fakt, ile jest urlopu na żądanie nie ma wpływu to, czy pracownik ma prawo do 20 czy 26 dni urlopu wypoczynkowego. W takim samym wymiarze urlop na żądanie może być wykorzystany zarówno przez zatrudnionych w pełnym jak i niepełnym wymiarze czasu pracy. Na wymiar urlopu wypoczynkowego wykorzystywanego na żądanie pracownika nie mają również wpływu zmiany pracodawcy oraz przerwy w zatrudnieniu w trakcie danego roku kalendarzowego. Jeżeli pracownik jest zatrudniony u kilku pracodawców, to wówczas łączny wymiar urlopu na żądanie w ciągu w roku kalendarzowego nie może przekroczyć 4 dni.
Jak złożyć wniosek o urlop na żądanie?
Wiele wątpliwości budzi kwestia ustalenia prawidłowego terminu złożenia przez zainteresowanego pracownika wniosku o urlop na żądanie. Zgodnie z art. 1672 kodeksu pracy pracownik powinien zgłosić żądanie najpóźniej w dniu jego rozpoczęcia. Sformułowanie to nie pozwala jednak jednoznaczne odpowiedzieć na pytanie – urlop na żądanie jak zgłosić? Wątpliwości w tej kwestii wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 listopada 2006 roku. (I PK 128/06, OSNP 2007, nr 23–24, poz. 346).
Zgłoszenie urlopu na żądanie powinno zawsze nastąpić przed godziną rozpoczęcia pracy według obowiązującego harmonogramu czasu pracy. Co prawda nie jest konieczny wniosek o urlop na żądanie, ale obowiązkowe jest zawiadomienie pracodawcy. Nie wyklucza się, aby zasady udzielania urlopu na żądanie zamieścić w przepisach wewnątrzzakładowych. Kodeks pracy nie wskazuje w jakiej formie wniosek urlopowy na żądanie należy przekazać pracodawcy. Przyjmuje się, że zgłoszenia o ten urlop można dokonać między innymi: telefonicznie, smsem, e-mailem, pisemnie lub osobiście. Niektóre firmy umożliwiają złożenie takiego wniosku o urlop na żądanie elektronicznie, przez specjalny panel pracownika.
Czy trzeba wskazywać przyczyny?
Kodeks pracy nie wskazuje, że pracownik musi podać powód chęci skorzystania z urlopu na żądanie. Jest on jego prawem, a każdy pracodawca jest zobowiązany do tego, aby na żądanie pracownika udzielić takiego urlopu w terminie przez niego wskazanym. Niemniej nic nie stoi na przeszkodzie, aby we wniosku została zawarta przyczyna. Co prawda zatrudniający nie musi znać przyczyn tej nieobecności, ale warto traktować wolne na żądanie jako ostateczność i korzystać z niego tylko w wyjątkowych sytuacjach.
Urlop na żądanie a powody mogą być różne. Pośród wielu z nich można wymienić:
- śmierć bliskiej osoby
- nagły wypadek
- kradzież lub awaria samochodu
- choroba bliskiej osoby
- wizyta lekarska
- niezdolność do pracy
Czy pracodawca może odmówić urlopu na żądanie?
Zasadniczo każdy pracodawca jest obowiązany do udzielenia pracownikowi urlopu na żądanie. Z orzecznictwa Sądu Najwyższego z dnia 28 października 2009 roku wynika, że obowiązek jego udzielenia nie jest bezwzględny. Jeśli nieobecność pracownika zaszkodziłaby interesom firmy i kolidowałaby z koniecznością zapewnienia normalnego toku pracy pracodawca może odmówić żądaniu pracownika. ( II PK 123/09).
Pracodawca może też odmówić urlopu na żądanie wówczas, gdy wniosek został złożony w danym dniu już po rozpoczęciu pracy, a więc po terminie. Czy w związku z tym, pracownik musi czekać na odpowiedź pracodawcy w sprawie wolnego w danym dniu? Tak. Samowolne udanie się na urlop skutkuje nieusprawiedliwioną nieobecnością w pracy. Może być przyczyną nałożenia na pracownika kary porządkowej. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2001 r. (I PKN 306/00) pracownik, który złożył wniosek o udzielenie urlopu wypoczynkowego nieprzewidzianego w planie urlopów, nie może go wykorzystać bez wyraźnej akceptacji pracodawcy.
Reasumując można powiedzieć, że z urlopu na żądanie można skorzystać tylko wówczas, gdy zdarzy się taka sytuacja, która nie mogła być wcześniej zaplanowana i zgłoszona pracodawcy. Pomimo tego, że definicja urlopu na żądanie nie została szczegółowo ustalona w przepisach, to przyjęte zasady dotyczące jego przeznaczenia należy bezwzględnie stosować w praktyce.
Tematyka finansów, gospodarki i przedsiębiorczości nie jest mi obca. Prywatnie prowadzę własną firmę, specjalizującą się w pozyskiwanie dotacji unijnych oraz środków na rozwój działalności gospodarczej.